Rok 2015 został już oficjalnie zakończony, a więc nadszedł czas na jego podsumowanie!
Blog
Łącznie opublikowałam w minionym roku 29 postów, co powiedzmy sobie szczerze, nie jest najlepszym wynikiem. Z tego wynika, że pojawiały się one średnio co 13 dni. Do największych sukcesów zaliczam fakt, iż Shelf of Books istnieje już od października 2013 roku, co oznacza, że wytrwale czytam i recenzuję od ponad dwóch lat! W tym czasie zmieniło się bardzo dużo... Zaczęłam czytać na poważnie. Chciałam, żeby stało się to moją pasją, więc stawiałam sobie najróżniejsze wyzwania. Z pewnością odkąd prowadzę bloga, czytam więcej. Przykładowo w tym roku ukończyłam lekturę 30 książek. Choć wtedy, ta suma wydawałaby mi się wielka, to teraz nie za bardzo jestem zadowolona z niej... W 2014 tych tytułów było aż o 8 więcej. Oprócz tego założyłam instagrama - @Shelfofbooks! Co do Fanpage... to bywało raz lepiej, raz gorzej... Kolejną bardzo ważną liczbą, bez której Shelf of Books by nie istniało, to 254 czytelników! Bardzo Wam dziękuję, jesteście moją największą motywacją ♥
Ulubieńcy
- Love, Rosie Cecelia Ahern - Przeczytałam, moja mama również. Choć jest to pozycja napisana prostym językiem, nie kiedy nawet potocznym (co w książkach epistolarnych jest do wybaczenia, a czasem i pożądane), to to nie była wcale łatwa książka. W skrócie opowiada o życiu... o wzlotach i upadkach na naszej drodze.
- Dawca Lois Lowry - Doskonała powieść science fiction! Autorka zwróciła uwagę na piękno teraźniejszego świata, tych drobnych rzeczy - kolorów, emocji, pór roku...
Bo oprócz internetu mam życie...
Taki tam żarcik! :D Niejednokrotnie przepraszałam Was za częstotliwość postów i rzeczywiście, widać to po tych wynikach, że w tym roku nie miałam zbyt dużo wolnego czasu. Blogerzy spędzają również czas poza internetem i muszą pokonywać lenistwo, brak weny, czy nadmiar lekcji, aby napisać posta. Wiecie, testy już w kwietniu...! Do mojego planu doszły więc dodatkowe zajęcia, nauka w domu oraz rehabilitacja (2015 przyniósł mi pewne problemy ze zdrowiem. To nic poważnego, ale ćwiczenia są w moim przypadku niezbędne. Jest to nie tylko czasochłonne, ale też strasznie męczące, zwłaszcza dla leniuszka Marty :)).
Postanowienia noworoczne 2016
Jest to nieodłączny element Nowego Roku każdego z nas.... i w większości przypadków kończy się to klęską. Jednak w 2015 z części się wywiązałam, więc może i tym razem także mi się uda.
- Posty publikować regularnie (Najbliższa recenzja pojawi się już 24 stycznia!).
- Niech w tym roku uda mi się przeczytać 52 tytuły!
- Zwiększyć liczbę postów na fanpage oraz wciąż prowadzić instagram na bieżąco.
- Nadrobić zaległe recenzje.
Na koniec składam Wam najserdeczniejsze nieco spóźnione życzenia na Nowy Rok. Życzę wielu przeczytanych pozycji, zdrowia oraz spełnienia wszelkich marzeń i celów (także noworocznych postanowień)!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Lokalizacja komentarzy tymczasowa - naprawiam problemy!
Dziękuję za każdy komentarz. Każda opinia jest dla mnie ważna.
Krytyka? Tylko uzasadniona! :)