Przepraszamy

Pewnie się zastanawiacie, co z nami? Nie pisałyśmy postu od prawie dwóch miesięcy, a podsumowując stworzyłyśmy jedynie trzy notki. Potem przerwałyśmy pracę nad blogiem. Z początku było to spowodowane natłokiem pracy - oj tak, szkoła nam tyle zadaje! - a także chorobą, przez którą Marta nawet nie mogła czytać, bo pękała jej głowa. Właściwie to Martę boli prawie codziennie głowa - właśnie dlatego nic nie czyta. :)

Jednak potem powód był tylko jeden: lenistwo. Teraz uporałyśmy się z tym problemem i zamierzam ponownie powrócić do blogowo-książkowego świata. Już jutro pojawi się recenzja, tym razem nie książki, lecz filmu, na którym niedawno Marta była w kinie. 

Trzymajcie się cieplutko i wyczekujcie jutrzejszego posta! :*